PIK LENINA W 7 DNI OD PRZYLOTU DO KIRGISTANU
Jedno z moich najszybszych wejść w górach wysokich. W siódmym dniu po przylocie do Kirgistanu, bez wcześniejszej aklimatyzacji, bez wsparcia farmakologicznego stanąłem na szczycie swojego drugiego siedmiotysiecznika - Piku Lenina.
Opis wyprawy już wkrótce.